Rubens Barrichello, który jeszcze kilka dni temu wspierał swojego rodaka, Felipe Massę, w powrocie do formy i radził mu ponowne odnalezienie radości z jazdy w brazylijskiej telewizji nie zaprzeczył możliwości swojego powrotu do Ferrari.
Rubens Barrichello spędził sześć lat za kierownicą czerwonych bolidów, jeżdżąc u boku Michaela Schumachera, co wiązało się z pewnymi ograniczeniami.
Mimo to w ankiecie zorganizowanej we Włoszech, to właśnie Brazylijczyk został wybrany na idealnego zastępcę Massy w sezonie 2012.
„Chcę aby fani zrozumieli, że nie mam żadnych urazów [do Ferrari]” mówił dla telewizji Sportv. „Gdyby dzisiaj zadzwonili z pytaniem czy dla nich pojadę, zdecydowałbym się na to.”
„To był najlepszy zespół, w jakim kiedykolwiek jeździłem, jeżeli chodzi o wsparcie, o kreatywność. Niemniej było tam także kilka gorących epizodów.”
„Uważam, że wszystko może się wydarzyć. Nie mówię, że wydarzy się, ale muszę być na to gotowy.”
05.04.2012 09:35
0
Rubens znowu będziesz płakał ,że jesteś nr 2. Ogarnij się i zrób sobie relax płaczku.
05.04.2012 09:35
0
Jak to mówią, jak kończyć karierę to właśnie w Ferrari ;D Tak zrobi Massa już pod koniec sezonu, bo raczej nikt nie da mu już fotela ;D Ciekaw jestem poprawek Ferrari na GP Chin - ciekawe czy zdołają powalczyć o 3 rząd z Lotusem i Mercem...
05.04.2012 10:36
0
W co Rubens wierzy...
05.04.2012 10:48
0
Chłopakiz Brazylii to jednak mają poczucie humoru udzielając się w tych wywiadach. Jeszcze nie tak dawno temu to Felipe "doradzał" Rubensowi zakończenie kariery z twarzą i nie wikłanie się w poszukiwanie sponsorów potrzebnych do utrzymania fotela w Williamsie.Teraz z kolei Rubens jest w stanie "pomóc" koledze zastępując go w Ferrari..Nieżli jajcarze.
05.04.2012 10:53
0
I to by było dobre rozwiązanie. Miło byłoby zobaczyć Rubensa znowu w Ferrari.
05.04.2012 11:34
0
Już wiemy, o jaki relaks chodziło Rubensowi w poprzednim wywiadzie - wolne od jeżdżenia o docenienie tego, co się straciło:)
05.04.2012 11:37
0
Wątki związane z odejściem Massy i ewentualne zastępstwa robią się męczące. Narazie jest w Ferrari i tyle.
05.04.2012 11:55
0
Na chwilę obecną uważam, że t=i tak Rubens jest szybszy od Massy także to nie byłoby to takie głupie. Fakt ffaktem, że wolałbym tam naszego rodaka :), ale Rubens mógłby tam zakończyć karierę i byłoby to bardzo ładne pożegnanie. Rzekłbym, że symboliczne :)
05.04.2012 12:42
0
HAHAHA... Baricz, lepiej zostań, tam gdzie jesteś... ;]
05.04.2012 12:46
0
@PanPikuś - a skąd to niby wiesz?? Przecież mamy dobry przykład na Fisico. W "teoretycznie słabym Force India" o mało nie zwyciężył w GP Belgii. Gdy jednak zasiadł za sterami F60, nie był w stanie walczyc o punkty! Oba wozy są trudne do ustawienia, źle rozwinięte aerodynamicznie. Ciężko jest się wpasowac. Rubens skończyłby, jak Felipe. Ferrari i tak schrzaniło sprawę w tym sezonie. Szybka zmiana może nie dac oczekiwanego efektu. Dlatego też w żadnym wypadku nie radziłbym Sergio zastąpienia Filipa w tym sezonie. Przyszły tak, ale teraz może byc to dla niego "gwóźdź do trumny", a nie przełom w karierze. Takie moje zdanie... ;)
05.04.2012 12:52
0
Chetnie zobaczylbym jeszcze Rubensa w F1, mysle moglby pojedzic do konca sezonu za Felipe i w pieknym stylu zakoczyc kariere, a w 2013 zastapi go Kubica, ach te marzenia, no ale nigdy nie mow nigdy
05.04.2012 13:00
0
To już teraz rozumiem co miał Rubens na myśli mówiąc ,że Felipe potrzebuje relaksu. Ja bym na miejscu Rubensa nie liczył na zatrudnienie przez ferrari a poza tym niech najpierw pokaże jaki jest dobry w Indy ,bo jak na razie to słabo w tej serii wygląda.
05.04.2012 14:17
0
Rubens niech juz sie lepiej na emeryture szykuje wiem ze podniesli wiek emerytalny ale chyba on juz mial swoja szanse w F1 - 19 sezonow moglismy go ogladac. Niech da szanse mlodym, bo i tak gral by 2 skrzypce w Ferrari a pewnie z ogarnieciem bolidu nie byloby mu tez tak latwo
05.04.2012 15:22
0
10 @ Nie wiem, ale Rubens jest na tyle doświadczonym kierowcą ,że bez problemu byłby w stanie w ciągu 2 weekendów dostosować swój bolid do swoich potrzeb. A uważam, że na pewno jest lepszy, bo dziwne jest dla mnie, .że jedno ferrari walczy o TOP5 a drugie walczy zeby jakiekolwiek punkty zyskać przy czym i tak jest na szarym końcu. Massa póki co w mojej opinii jest w najsłabszej piątce jeśli nie trójce kierowców w stawce. Poza tym Rubens wielokrotnie pokazywał w zeszłym sezonie kawał dobrej jazdy i ścigania się na tyle na ile mu bolid pozwalał , a Felipe ... No cóz wg to jest jego wrak sprzed 2009. Ja wyram tylko swoje opinie, nie każę nikomu się z nimi zgadzać. Poza tym twierdzę tylko, że fajnie by było gdyby miał jednak ten zawodnik ( BAR ) godne pożegnanie. I tyle
05.04.2012 16:19
0
haha - w poprzednim newsie dotyczącym massy i rubensa zażartowałem sobie że może by się zamienili dziś wchodzę i nie do wiary może jasnowidz we mnie się obudził ale na poważnie to ta wypowiedź bar jest w stylu - nie odzywali się jeszcze do mnie z Ferrari ale miło byłoby jeździc jeszcze w F1 i w dodoatku dla nich a w F1 nigdy nic nie wiadomo więc nie potwierdzam ale i nie zaprzeczam mam nadzieję że rubens pojawi się jeszcze w padocku w tym roku przynajmniej na interlagos
05.04.2012 17:02
0
Rubens byłby rozsądnym wyjściem dla Ferrari,potrafił trzymać się" lidera"a czasami być przed.
05.04.2012 17:36
0
Rubens - zachowaj odrobinę honoru i nie pogrążaj się... Najpierw publicznie obsrałeś realia panujące w Ferrari, a teraz wracasz z podkulonym ogonem... Kończ i wstydu oszczędź !!!
05.04.2012 21:00
0
"Chcę aby fani zrozumieli, że nie mam żadnych urazów" No oczywiście, że nie. Te publiczne żale co do Schumachera i traktowania jego w Ferrari były tylko takimi żartami. ;)
05.04.2012 21:36
0
Co za fałszywiec skubany!
05.04.2012 21:39
0
niech zapomni
05.04.2012 21:49
0
Rubens niech wraca a Massa predziutko niech spada bo jak widzę jak on jeździ to po prostu rzygać się chce. Rubens to zawodnik na poziomie. tak ma być
06.04.2012 09:10
0
Ten kierowca odpowiedział tak jak każdy inny, który by chciał jeździć w F1. Rubens poszedł by wszędzie gdzie by go chcieli a że akurat (prawdopodobnie) szykuje szykuje wakat w Ferrari mówi o tym zespole w superlatywach. Przeciez nie powie - wiem ze Alonso będzie mnie kopał w tyłek tak jak kiedyś Schumi ale i tak chce tam jeździc. Moim zdaniem jest to odpowiedź na to, że Rubens ma wielka chęć i motywację na jazdę w F1 i tyle
06.04.2012 13:33
0
Rubens zapomniał tylko, że jak jeździł w Ferrari to miał najlepszy samochód. Teraz jest tylko cieniem tego zespołu który był i raczej szybko się to nie zmieni. Fakt, że byłby to kolejny "powrót", ale czy tak bardzo chciany to nie powiedziałbym. Dajmy szansę Massie. Kolejny suchy wyścig dopiero coś pokarze, czy ten kierowca rzeczywiście całkowicie się pogubił czy nie. Chyba że w (powiedzmy) suchych Chinach nagle sufit przestanie grać, to również uwierzę że przydałby mu się urlop.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się